Ailleen Orr – „Niedźwiedź Wojtek” – recenzja i ocena

opublikowano: 2011-09-30, 09:25
wolna licencja
W jaki sposób opowiedzieć historię Polaków, którzy przeszli drogę przez sowieckie łagry i azjatyckie pustynie, aby walczyć na stokach Monte Cassino? Jak wytłumaczyć, że ludzie ci nie mogli wrócić do ojczyzny i musieli osiedlić się na obcej ziemi? Okazuje się, że najlepiej jest zrobić to pisząc o niedźwiedziu. Stąd książka Ailleen Orr – „Niedźwiedź Wojtek”.
reklama
Ailleen Orr
Niedźwiedź Wojtek. Niezwykły żołnierz armii Andersa
cena:
35,00 zł
Wydawca:
Replika
Tłumaczenie:
Arkadiusz Bugaj
Rok wydania:
2011
Okładka:
Miękka ze skrzydełkami
Liczba stron:
312
Format:
13 x 20 cm
ISBN:
9788376741000

Książka napisana przez Aileen Orr jest mocno niesztampowa. Jej bohaterem, jest tytułowy niedźwiedź Wojtek, pochodzący z gór północnego Iranu. Wskutek przypadkowego splotu wydarzeń, stał się on maskotką 22 kompanii zaopatrzenia II Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa. Autorka opisuje w książce rozmaite barwne przygody, których zwierzę doświadczało na szlaku bojowym polskiej jednostki. Wspomina o tym jak ciężko przychodziło mu znoszenie upałów w Palestynie, jak pewnego razu udało mu się złapać arabskiego szpiega, czy też o tym jak bardzo lubił zażywać długich kąpieli. Na wyobraźnię czytelnika oddziaływać będzie też na pewno historia Wojtka brawurowo noszącego pociski artyleryjskie w toku bitwy pod Monte Cassino pomimo ostrzału niemieckiego. W końcu, autorka sporo miejsca poświęciła roli Wojtka jako postaci zbliżającej do siebie polskich żołnierzy z mieszkańcami Szkocji już po zakończeniu wojny.

Jeżeli jednak historia Wojtka zostałaby uznana za najważniejszą wartość recenzowanej książki, nie mógłbym ocenić jej zbyt wysoko. Ostatecznie historyjka o niedźwiedziu który pod wpływem otaczających go żołnierzy zaczyna się zachowywać jak człowiek, a w końcu ląduje w edynburskim zoo jest tkliwa, ale mimo wszystko mocno kiczowata. Na dodatek cała opowieść o Wojtku składa się tak naprawdę z szeregu anegdot, złączonych w zasadzie tylko osobą głównego bohatera. Dlatego też znacznie ważniejsze w opisywanej historii są losy polskich żołnierzy, którzy zanim osiedlili się w Wielkiej Brytanii, byli więzieni w ZSRR i walczyli na frontach II wojny światowej.

Trzeba pamiętać, że książka Ailleen Orr została napisana dla czytelnika brytyjskiego. Sama autorka nie jest zresztą historykiem, ale inicjatorką pomnika poświęconego Wojtkowi, który odsłonięto w Edynburgu jesienią 2008. Jak sama zauważyła, w chwili otwarcia brytyjskiego rynku pracy dla Polaków w 2004, na Wyspach pojawiło się znów wielu naszych rodaków, co stało się zachętą do tego, żeby napisać o tym jak stosunki szkocko-polskie układały się przed ponad półwieczem. Niemniej ważne okazało się przybliżenie Brytyjczykom historii Polski z jej szczególnie dramatycznymi momentami, a więc zdradą sojuszników we wrześniu 1939 i tragedią milionów Polaków wywiezionych do sowieckich łagrów. Autorka wielokrotnie podkreśla, że nie tylko współcześni Szkoci, ale także ci sprzed kilkudziesięciu lat, nie rozumieli zawiłych polskich losów. Nie mogli pojąć dlaczego żołnierze Andersa nie chcieli wracać do kraju, który tak bardzo ich potrzebował. Nie mieściło im się w głowach, że w ojczyźnie na żołnierzy Andersa czekały więzienia i sale sądowe. Chylę czoła przed pomysłem Aileen Orr, która w swojej książce próbowała o wszystkich tych rzeczach napisać. Pomocą w tym szczytnym celu służy także posłowie historyczne autorstwa Neala Aschersona.

reklama

Warto postawić sobie pytanie: czy taka książka ma rację bytu na polskim rynku? Mam co do tego pewne wątpliwości. Jak już napisałem, jest ona skierowana przede wszystkim do czytelnika, który na niewielką wiedzę historyczną. Nie mam przez to na myśli, że jest to książka popularna, ale raczej to, że pozycja ta przeznaczona jest dla kogoś, kto właściwie zupełnie nie zna dziejów Polski w dwudziestym stuleciu. Sądzę, że kto jak kto, ale sami Polacy powinni znać historię żołnierzy Andersa, którzy po wojnie nie zostali wynagrodzeni za swoje wojenne męstwo przez komunistyczne władze. Opowieść o Wojtku, która stanowi punkt wyjścia do historii polskich żołnierzy, wydaje mi się być przeznaczona głównie dla bardzo młodych czytelników, których tak pocieszny bohater historyczny może szczególnie zainteresować.

Z technicznego punktu widzenia, książka wydana przez wydawnictwo Replika prezentuje się całkiem przyzwoicie - wydano ją w poręcznym formacie kieszonkowym. W tekście można się dopatrzeć pewnych niezręczności wynikających z nieścisłego tłumaczenia czy też z błędów redakcyjnych, ale obniżają one jakość czytania tylko w niewielkim stopniu. Co do ceny – można by oczekiwać, że będzie jednak nieco niższa.

Reasumując, książka Ailleen Orr jest całkiem przyjemną, acz nie bardzo wymagającą lekturą. Przetłumaczona na język polski traci wiele ze swojego pierwotnego znaczenia, bo kierowana jest do tych, którzy historię Polski znają dobrze. Za plus można na pewno uznać chęć popularyzowania historii wśród najmłodszych czytelników.

reklama
Komentarze
o autorze
Michał Przeperski
(ur. 1986), doktor historii, pracownik Instytutu Historii Nauki PAN. Od stycznia 2012 do czerwca 2014 redaktor naczelny Histmaga. Specjalizuje się w dziejach Europy Środkowej w XX wieku, historii dziennikarstwa i badaniach nad transformacją ustrojową. Autor m.in. książek „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą” (2014) i „Nieznośny ciężar braterstwa. Konflikty polsko-czeskie w XX wieku” (2016). Laureat nagrody „Nowych Książek” dla najlepszej książki roku (2017), drugiej nagrody w VII edycji Konkursu im. Inki Brodzkiej-Wald na najlepsze prace doktorskie z dziedziny humanistyki (2019). Silas Palmer Research Fellow w Stanford University (2015), laureat Stypendium im. Krystyny Kersten (2015), stypendysta Funduszu Wyszehradzkiego w Open Society Archives w Budapeszcie (2019). Kontakt: [email protected]

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone